PODRÓŻNICZE PODSUMOWANIE 2019 ROKU
To był dla nas szczególny rok. W naszym życiu, w kwietniu pojawił się synek Wojtek i wszystko zmienił, oczywiście na lepsze. Bardzo się cieszymy, że Klara ma rodzeństwo, od połowy 2019 roku zaczęliśmy życie i podróże we czwórkę!
2019 rok przyniósł nam wiele pięknych podróży po Polsce i świecie. Zapraszamy na krótkie podsumowanie.
1.2019 witaliśmy tylko we dwoje w Jordanii! Z tej podróży mamy aż dwa wpisy. Czytajcie.
https://zwiedzajcalyswiat.pl/po-przygode-do-jordanii/
https://zwiedzajcalyswiat.pl/jordania-karak-madaba-morze-martwe-i-amman/
2. W lutym już prawie w prawie 8 miesiącu ciąży była z Klarą i przyjaciółkami w Szczawnicy.
3. W marcu Marcin szalał z kumplem na skiturach w Tatrach.
4. Ja również podróżowałam w marcu, już prawie na końcówce ciąży brałam udział w świetnym wyjeździe Crazy Woman Go Healthy, tym razem w Urle, blisko Warszawy. O innym wyjeździe z tego cyklu poczytacie tutaj.
https://zwiedzajcalyswiat.pl/crazy-women-go-healthy-czyli-weekend-w-babskim-gronie-pelen-inspiracji/
5. Kwiecień i maj to była jedna z najważniejszych podróży naszego życia – pojawienie się Wojtka!
6. Czerwiec przyniósł pierwszą podróż we czwórkę! Byliśmy u przyjaciół w miejscowości Wytrzyszczka, w gminie Czchów w Małopolsce. To był super weekend, zwiedzaliśmy Winnice Nowizny http://winnicanowizny.pl/, było dużo spacerów, pysznego jedzenia. Marcin wyjeździł się na rowerze na maxa, razem z Klarą byli też na kajakach.
7. W lipcu Wojtuś po raz pierwszy leciał samolotem. Razem z moimi przyjaciółkami byliśmy w Turcji.
Szczegółowy opis tutaj. https://zwiedzajcalyswiat.pl/turcja-co-robic-w-kemer-7-pomyslow-na-zwiedzanie-i-atrakcje/
Jak ja byłam z Wojtkiem w Turcji, Marcin zabrał Klarę na wyjazd w Tatry, razem było im super! A po powrocie z Turcji pojechaliśmy na weekend do Nałęczowa, byliśmy też w Magicznych Ogrodach.
8. W sierpniu Marcin z kolegami ze studiów pojechał na ferratowy wyjazd do Austrii.
9. Wrzesień to pierwsza, duża podróż we czwórkę, wybraliśmy się na wakacje do Albanii, ten wyjazd też szczegółowo opisaliśmy.
10. We wrześniu służbowo wybrałam się do hotelu Bonifacio. A, że Wojtuś jest karmiony piersią to pojechał ze mną wraz z Joanną, mamą Marcina.
O Bonifacio pisaliśmy kiedyś tutaj. https://zwiedzajcalyswiat.pl/bonifacio-godzine-od-warszawy-a-jak-na-suwalszczyznie/
11. W listopadzie byliśmy w Świętokrzyskim. Zatrzymaliśmy się w hotelu Binkowski https://www.binkowskihotel.pl/, zwiedzaliśmy Jaskinię Raj, Zamek w Chęcinach, byliśmy w Rezerwacie Kadzielnia oraz weszliśmy na Łysicę. Ten wyjazd ciągle czeka na swój wpis na blogu, mamy nadzieję, że pojawi się wkrótce. Tymczasem w listopadzie byliśmy też pierwszy raz na innej górskiej wycieczce, na Ciecień. Opis znajdziecie tutaj. https://zwiedzajcalyswiat.pl/trekking-na-ciecien-z-dziecmi/
Listopad to też pierwszy wyjazd Wojtka w Tatry, razem ze mną wszedł na Halę Stoły.
12. Na koniec roku, w grudniu wybraliśmy się w pierwszą daleką podróż we czwórkę. Wybór padł na Singapur i Malezję, było wspaniale. Z tej podróży mamy już dwa wpisy. Zapraszamy!
https://zwiedzajcalyswiat.pl/aktywnie-na-lankawi/
2019 to był dla nas bardzo dobry rok! Trzymamy kciuki za 2020 i już się cieszymy na przygody, które przyniesie. Zaczynamy już na początku stycznia wyjazdem rodzinnym do Zakopanego.