Przygoda życia – rowerem po Republice Środkowej Afryki, śladem Kazimierza Nowaka
Wczoraj jeździłam na rowerze po Lesie Kabackim, zawsze wybieram rower, gdy nie mam ochoty biegać. Przy takim upale ciężko zdecydować się na bieganie, nawet późnym wieczorem. Podczas dwudziestu kilometrowej przejażdżki myślałam o jednej z największych podróżniczych przygód mojego życia. Tak, od wyjazdu do Republiki Środkowej Afryki...